90% lekarzy dostrzega korzyści z cyfryzacji ochrony zdrowia, a 65% pacjentów chce korzystać z rozwiązań telemedycznych. Wbrew optymistycznym statystykom, wdrażanie rozwiązań e-zdrowia odbywa się pod hasłem „musieć” zamiast „chcieć”.
Podczas kwietniowego posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. cyfryzacji szpitali i placówek medycznych, wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński powiedział, że 9 na 10 lekarzy widzi korzyści z systemowego wprowadzania cyfryzacji. Medycy chcą m.in. komunikować się między sobą za pomocą narzędzi teleinformatycznych, przesyłać dokumentację pacjentów i dzielić się wiedzą. Tak przynajmniej wynika z rozmów ministra z lekarzami. Z kolei podczas Kongresu OSOZ, Janusz Cieszyński mówił o sukcesach wprowadzania kolejnych projektów e-zdrowia i zachęcał do przyłączenia się do cyfrowej rewolucji. MZ i CSIOZ z entuzjazmem promują elektroniczne recepty,
dzieląc się w mediach społecznościowych kolejnymi statystykami: „już 837 768 e-recept, które otrzymało 175 004 pacjentów”, „w kwietniu do systemu e-recepta dołączyło 150 podmiotów leczniczych” (źródło: Twitter, 25 kwietnia). Tak dobrych nastrojów nie podzielają jednak wszyscy lekarze, którzy po przejściu na elektroniczny system wystawiania zwolnień lekarskich, do końca roku muszą przygotować się na wprowadzenie elektronicznych recept, a w kolejnym – skierowań. Duże koszty sprzętu i oprogramowania, brak dodatkowego finansowania, wydłużony czas
wprowadzania danych – lekarze i menedżerowie placówek medycznych zwracają też uwagę na kluczową kwestię, jaką jest brak możliwości wymiany danych, i to pomimo postępującej cyfryzacji. W takich warunkach trudno od nich oczekiwać podobnego zapału, jakim próbuje ich zarazić MZ i CSIOZ. Faktem jest, że stopniowo oswajamy się z e-zdrowiem, zaczyna ono być częścią codzienności ochrony zdrowia. To za mało, aby cyfryzację wykorzystać w charakterze narzędzia reformowania ochrony zdrowia, siły napędowej zmian.
Lepsze nastroje panują po stronie pacjentów. Niedawno opublikowane badanie „Prywatna oraz publiczna służba zdrowia – opinie Polaków na temat jakości świadczonych usług”, przeprowadzone na zlecenie Centrum Medycznego Damiana, pokazuje, że 66% pacjentów chciałoby korzystać z telemedycyny. Ten odsetek rośnie o prawie 10% w przypadku osób po 40. roku życia. Z usług telemedycznych nie chce korzystać 27% respondentów, w przypadku prywatnej służby zdrowia – 10%. Wyraźnie rosnące zainteresowanie m.in. mobilną komunikacją z lekarzem potwierdza badanie Fundacji „My Pacjenci” zrealizowane w czerwcu 2018 roku we współpracy z CSIOZ. Z ankiet wynika, że pacjenci chcą mieć wygodny dostęp do świadczeń zdrowotnych, konsultować się z lekarzem prosto z domu. Deklaracje rozmijają się z rzeczywistością. Przykładem jest Internetowe Konto Pacjenta, dzięki któremu już dziś można m.in. otrzymywać e-receptę w postaci elektronicznej. Według informacji z początku bieżącego roku, posiadało je jedynie 30 000 pacjentów. To 0,08% ludności Polski. Czy optymizm płynący ze statystyk nie przesłania prawdziwych wyzwań i problemów cyfryzacji?
W numerze 4/2019 polecamy:
„Tylko to, co mierzymy, jesteśmy w stanie poprawić.”
Aron Anderson, pacjent, mówca motywacyjny, sportowiec
ZAMÓW PRENUMERATĘ NA ROK 2019 w cenie 180 zł (12 numerów). Zamówienia: redakcja@osoz.pl
Czytaj kolejne wydania czasopisma z aplikacją OSOZNews (iOS, Android).
Wersja do czytania na komputerze: https://issuu.com/polishhealthcarejournal/docs/04_2019_osoz
Zachęcamy do lektury!
Redakcja Czasopisma
OSOZ Polska
redakcja@osoz.pl