W walce z pandemią koronawirusa systemy ochrony zdrowia sięgają po wszystkie możliwe środki, od kwarantanny pacjentów, zamykania szkół, po odwoływanie wydarzeń masowych. Pomocne okazują się też nowe technologie, zwłaszcza telemedycyna, robotyka i sztuczna inteligencja. Oto kilka przykładów.
Rozprzestrzeniana przede wszystkim drogą kropelkową choroba rozwija się szybko w gęsto zaludnionych skupiskach ludzkich. W ostatnich tygodniach obserwujemy, jak w zglobalizowanym świecie przekracza bez trudu granice państw, wybuchając w coraz to nowszych ogniskach. Zresztą dotyczy to też wirusa zwykłej grypy czy przeziębienia, którymi zarażają się miliony ludzi. Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia, co roku na świecie odnotowuje się nawet 5 milionów ciężkich przypadków grypy. 650 000 osób umiera. Paradoksalnie, chory pacjent udający się na wizytę lekarską może po drodze zarazić kilka innych osób – w środkach komunikacji miejskiej albo w poczekalni lekarskiej.
W Wuhan, gdzie ośrodki zdrowia przeżywają prawdziwe oblężenie, dostanie się do lekarza jest mocno ograniczone. Nic dziwnego, że największa platforma telemedyczna „Ping An Good Doctor” zanotowała w pierwszych tygodniach epidemii aż 10-krotny wzrost liczby użytkowników. Liczba konsultacji zwiększyła się dziewięciokrotnie i zgodnie z opublikowanymi danymi, w połowie lutego przekroczyła 1,1 mld wizyt. Oczywiście, rozpoznanie, czy mamy do czynienia z grypą czy koronawirusem wymaga przeprowadzenia badań w ośrodku medycznym.
Mimo to, telekonsultacje pozwalają ocenić wstępnie stan chorego i zdecydować o pierwszych krokach. Do tego, w razie konieczności można zaangażować lekarzy z innych rejonów świata, gdy na danym obszarze obciążenie systemu zdrowia jest tak ekstremalne. W skrajnych przypadkach badania mogłyby być wykonywane bezpośrednio w domu pacjenta z podejrzeniem zachorowania, jeżeli jego stan jest dobry. A pozostanie w domu jest najlepszym sposobem profilaktyki.
Także w Polsce telemedycyna to dziś podstawowy sposób świadczenia usług medycznych, nie tylko POZ, ale i specjalistycznych. W tym zakresie MZ i NFZ wprowadziły wiele ułatwień, umożliwiając m.in. refundację takich świadczeń na równi ze świadczeniami tradycyjnymi. Co więcej, pacjent musi najpierw skorzystać z porady telefonicznej lub telewizyty zanim uda się do ośrodka zdrowia. Tego wymagają procedury bezpieczeństwa. Jakie jeszcze rozwiązania pomagają w walce z pandemią?
W numerze 2/2020 polecamy:
„W digitalizacji podmiotu medycznego nie brakuje trudnych momentów. Najważniejsza jest szczerość w stosunku do personelu i bliska współpraca.”
Prof. John P. Kotter, autor bestsellerowych książek na temat zarządzania zmianą, profesor Uniwersytetu Harvardzkiego.
ZAMÓW PRENUMERATĘ w cenie 180 zł (12 numerów). Zamówienia: redakcja@osoz.pl
Czytaj kolejne wydania czasopisma z aplikacją OSOZNews (iOS, Android).
Wersja do czytania na komputerze: https://issuu.com/polishhealthcarejournal/docs/02_2020_osoz
Zachęcamy do lektury!
Redakcja Czasopisma
OSOZ Polska
redakcja@osoz.pl